Po co ta segregacja?
Odpowiedzi na to pytanie może być wiele. Powinniśmy segregować odpady ponieważ ma to wiele zalet m.in.
- ograniczenie ilości odpadów, które trafiają na składowiska,
- mniej odpadów na składowiskach to mniejsze koszty dla społeczeństwa i środowiska,
- lepiej wysegregowane odpady to lepszy surowiec do recyklingu, w efekcie zmniejszamy zużycie surowców naturalnych,
- poprawa warunków do życia dla ludzi, roślin i zwierząt.
- itd
- i co efekcie bardzo ważne – DLA OSZCZEDNOŚCI PIENIĘDZY!!! Wystarczy przeczytać przeczytać informację przy każdym wejściu na ogród.

Wydawać by się mogło, że jest to tak proste i oczywiste, że segregacja odpadów powinna być powszechna. Chociaż trzeba uczciwe powiedzieć, że nastąpiła w tym względzie pewna, czasem dość duża, poprawa, to jednak są osoby (także niestety wśród działkowiczów), które muszą jeszcze te lekcje odrobić.
Wydaje mi się, że główna przyczyna takiej postawy polega na tym, że indywidualnie tego bezpośrednio nie odczuwamy, bo:
- kiedy wrzucisz do pojemnika nieposegregowane odpady albo gdy że nasze śmieci postawisz przed boksem itd., to nie podejdzie do ciebie policjant z terminalem i nie skasuje 200 zł, a następnego dnia nie dostaniesz (tylko ty!) decyzji od drastycznym podwyższeniu opłaty za wywóz śmieci, gdyż za TWOJE działanie płacimy wszyscy, TY TEŻ!
- kiedy spożywasz plastik zawarty w rybach, w mięsie, to nie odczuwasz tego tak samo, jakbyś ugryzł i zjadł kawałek niepotrzebnej plastikowej zabawki, ale to jest fakt, chociaż niewidoczny bezpośrednio, z czasem na pewno zapłacimy naszym zdrowiem. Więc teraz, póki co idziesz na zakupy i prosisz o zapakowanie 2 pietruszek do jednej foliówki, a 3 marchewki do drugiej, albo niesiesz na działki, nad wodę pełne ciężkie butelki, ale z powrotem, już puste, to już są za ciężkie, więc…
Czy więc możemy być obojętni i nie reagować? NIE!!!